Ibuprom MAX
Kurcze, tyle osób sie wybierało. Minęły juz prawie 2 miesiące, a jakiejkolwiek relacji ani widu, ani słychu. Może ktoś spróbuje?
Offline
Ibuprom MAX
Śmieszne , fakt. Z drugiej strony sam się wybierałem na open'era, jednakże nic z tego nie wyszło.
Offline
Anaesthesiac
Było niesamowicie, po części być może dlatego, że to mój pierwszy Open'er i pierwszy raz miałam okazję poczuć klimat Babich Dołów ;) może w tym roku nieco inny niż zwykle ze względu na ulewy, ale zawsze to okazja do potaplania w błocie bez wyrzutów sumienia :> Tak naprawdę jechałam na Muse i ich koncert ani trochę mnie nie zawiódł, od spóźnionego o dobrą godzinę początku aż do końca tuż przed wschodem słońca :) Poza tym bardzo pozytywnie wspominam The Roots - wcześniej ich właściwie nie słuchałam, zorientowałam się tylko mniej więcej przed wyjazdem, kto zacz, bo to niespecjalnie mój kierunek. Koncert był bardzo dynamiczny i świetnie się go oglądało, plus za kontakt z publicznością :) Beastie Boysów nie lubię, ale obiektywnie rzecz biorąc byli dobrzy. Bloc Party moim zdaniem spisali się dobrze i podobali mi się. Nie jestem fanką Bjork i tak, jak mnie nudzi na płytach, tak mnie znudziła na koncercie, mimo że przywiozła ze sobą najfajniejszy sprzęt i lasery ;) Crazy P. i Bassisters Orchestra na scenie pod namiotem bardzo fajnie, nie byłam wprawdzie na całości jednych ani drugich, ale miło było rzucić uchem.
Ogólnie - jeśli za rok będzie jakiś pretekst żeby jechać - pakuję się i już mnie nie ma :)
Offline