No dobra, już dłuższy czas się miotam z tym tematem, żeby zacząć i coś nie mogę ;) ale już.
7 maja, magiczna data ;] wychodzi nowa płyta Björk, Volta. Zapewne większość z Was już o tym słyszała ;)
Tutaj okładka:
Zawierać ona będzie 10 kawałków, a na MajSpejsie można już posłuchać kilku: Earth Intruders, Innocence, Wanderlust i I See Who You Are [szkoda tylko, że poucinane..]. Dla mnie to nowość, bo wcześniej słyszałam tylko ten pierwszy ;) Muszę przyznać, że jest całkiem nieźle :) Przez Medúllę niestety nie udało mi się przebrnąć, a Volta zapowiada się bardzo rytmicznie i beatowo :)
No i może już o tym słyszeliście, ale przy trzech utworach pracował Timbaland [stąd te marsze i wybijanie rytmów] :D dobre, bo nawet Björk dała się w to wkręcić ;D [nie no, nie dała, oni od kilku lat już coś planowali, tylko nie mogli się zgadać ;)], ale co tam, będzie fajnie. Earth Intruders rządzi.
Osobiście nie mogę się doczekać, aż usłyszę co Antony [ten od Johnsonsów] popełnił na tej płytce :)
Ok, to czekamy ;)
Linki:
Offline
No, wczoraj płytka do mnie dotarła, ALE... w jakimś dziwnym wydaniu :D Okładka jest zupełnie inna, niż ta wklejona powyżej [a powyższy obrazek znajduje się pod płytą], w dodatku widnieje na niej [tak, wydrukowany znak na samej okładce] "wydanie polskie" + polska flaga :| Zresztą widać to tutaj:
Na pudełku jest nalepka "zagraniczne płyty - polska cena" :D Kurczę, nie no, wiecie, fajnie, bo zapłaciłam za to 25,50zł. Gdyby standardowo kosztowała ok. 60zł, zwyczajnie bym jej nie kupiła.
Nie mogę tylko oprzeć się wrażeniu, że czegoś tej płycie może brakować :D Na szczęście wszystkie utwory są. Natomiast "książeczka" składa się tylko na pół, są tam teksty, ale żeby je czytać, trzeba użyć lupy, no i zdanie "inside images photographed by...", a ja się pytam - what inside images?! No nic. Skojarzyło mi się to tylko z tym Windowsem dla ubogich, o którym kiedyś czytałam. Mogły na nim chodzić maksymalnie 3 aplikacje na raz :D
Co do zawartości, bo to najważniejsze ;) muszę jeszcze przetrawić, nawet nie zdołałam w pełni się przysłuchać. Na pewno podobają mi się kawałki, które robił Timbaland, brakowało im takiego mocniejszego uderzenia, a reszta płyty jest bardzo zróżnicowana. Ale nie chcę się na razie wypowiadać. Vespertine też długo trawiłam, aż w końcu się udało ;)
Offline
Ibuprom MAX
dlatego nie warto kupowac plyt na stadionie...
;-)
Offline
Ibuprom MAX
Nie wiem jak innym, ale mi ta płytka średnio sie podoba. Wydaje mi sie jakoś mało spójna. Poza tym podobają mi sie własciwie 4 utwory (3 pierwsze + Declare Independence). Jezeli chodzi o wspólprace timbalandem to oprócz b.dobrego Earth Intruders to bardzo cienko oceniam jego "produkcje". A tak w ogóle to ta płyta nie ma w sobie tego "czegoś" co posiadaja inne płyty Bjork. Na tle innych wydawnictw z tego roku "Volta" wypada całkiem dobrze, ale ja oczekiwałem od niej trochę wiecej.
Offline
No niestety :( całość wypada dosyć średnio. Wcześniej na Pitchfork naczytałam się, że płyta ma być rytmiczna i taka do wytupywania, no a się troszkę też zawiodłam :/ Zgodzę się, nie jest spójna. I dość ciężko sie jej słucha. No ale ma kilka dobrych utworów. I dobra, przyznaję się, lekko się zawiodłam ;)
A oto, czego w tym kraju dostać nie można:
Offline
Panadol
Jeszcze na mnie bedzie, ze wczesniej tego forum nie namierzylem, phi ;P
Anyway, sklep warty do wciepniecia do ulubionych. Jak cos w miare popuparnego wylazi, to zazwyczaj maja edycje limitowane, specjalne, digipaki, wersje z rozkladowkami z plejboja, czy czego sobie czlowiek nie wymysli ;)
Offline