Trochę ambientowo-postrockowych smętów :) Aix Em Klemm to panowie Adam Wiltzie (Stars Of The Lid) i Bobby Donne (Labradford), na koncie mają tylko ten jeden albumik, wydany w 2000 roku. Przyznam, że od jakiegoś czasu nie siedziałam w muzyce elektropochodnej, a zwłaszcza TAKIEJ, powstrzymam się zatem od porównywania tego do czegokolwiek :P Sami oceńcie.
Odsłuch na last.fm (polecam zwłaszcza kawałek "Sophteonal")
Jeszcze jeden odsłuch odkryty przez ahę
Trochę teorii na discogs.com :)
Offline
Kurcze...
Nigdy nie moglem sie przekonac do ambientu.
Z czym to sie je?
Ani to do czytania, ani do biegania, ani stania, ani...
Chyba tylko do lezenia z glowa w chmurach, co? ;-)
Offline
Chyba dokładnie do tego ;) No ewentualnie do siedzenia też.
Ale niestety, choćbym się starała nie wiem jak, nie przekonam nikogo do słuchania danej muzyki, musisz to raczej sam... ;)
Offline