Ok, mnie też zdarzyło się coś przeczytać [wow!, tak...].


Amelie Nothomb - Kwas Siarkowy

Plan zdjęciowy telewizyjnego reality show o wymownym tytule WITAJCIE ZA DRUTAMI. Spędzeni zewsząd ludzie zostają zamknięci w miejscu do złudzenia przypominającym obóz koncentracyjny: kapo, wytatuowane na skórze więźniów numery ewidencyjne, głód, ponadludzka praca, śmierć...
Pod okiem kamery "żyją", są torturowani i uśmiercani. Program odnosi niewyobrażalny sukces. Widzowie, najpierw biernie przyglądający się katordze więźniów, wkrótce - gdy oglądalność WITAJCIE ZA DRUTAMI przestała rosnąć - zostają zaproszeni do czynnego uczestnictwa i sami decydują, kto zostanie na ich oczach uśmiercony, a kogo chcą jeszcze przez jakiś czas zachować przy życiu... - Onet.pl

Nudziło mi się na wyjeździe, więc koleżanka poleciła mi przeczytać Kwas Siarkowy. Z opisu wyglądało całkiem ciekawie, co też mnie zachęciło, bo zawsze interesowała mnie tematyka obozów koncentracyjnych, więc pomyślałam, że może to być coś dobrego i oryginalnego.
No ale niestety, trochę się zawiodłam. Nie chcę tu pisać żadnych spoilerów, bo może ktoś będzie miał ochotę to przeczytać ;), ale uważam, że autorka mogła lepiej podejść do tego tematu. Wiem, że to fikcja literacka, ale nie spodobało mi się osadzenie akcji w żywcem wyjętym dzisiejszym świecie, który jak wiemy jeszcze ma jakieś zasady, a który jak gdyby bez mrugnięcia okiem akceptuje to, co się wyrabia w telewizji. Widzę tu jakiś brak konsekwencji ze strony Nothomb, jak gdyby jej emocje i bunt przeciwko reality show wzięły górę nad treścią.

O tak, Topor ogólnie miażdzy, uwielbiam gościa.

A ja kupiłam sobie Nahacza - Bocian i Lola.

Cacy.

Mark Twain - "Opowiadania i Humoreski TOM1 - Listy z Ziemi"

"Złośliwe i szydercze Listy z Ziemi kreślone reką Szatana" ;)
Bardzo dobre, nie spodziewałem sie tego po M. Twanie.

kto lubi szpiegów a w szczególności rosyjskich to lekturą obowiązkową jest oczywiście Wiktora Suworowa "Akwarium" dla mnie bomba, książka wymiata :) , niedlugo przykleje sie do "Specnazu" tez jego :D

to są ponoć autentyczne wydarzenia, koleżka był naprawde szpiegiem rosyjskiego wywiadu wojskowego, uciekł za granice, chronią go teraz zachodnie służby specjalne wiec naprawde warto

Ostatnio edytowany przez kymaj (19-11-2006 17:18)

"Martynka na wakacjach" :D