No tak, taki temat musiał powstać :P Bardzo dużo ludzi mówi, że ten "problem" ich nie dotyczy, ale jak się rozmowa rozkręci to nagle się okazuje, że większość orientuje się w fabule ostatnich odcinków "M jak miłość" lepiej niż ja :D Oglądacie? Macie swoje ulubione? :) Piszcie o telenowelach, amerykańskich "wciągaczach" vide "Prison Break" (tak, zaczęłam ostatnio ogladać i nie mogę się oderwać) czy "Lost", itp :) Osobiście należę także do wielbicielek serialu "Na Wspólnej" (o ile mi się przypomni, że właśnie leci, hehe). Ciąg dalszy nastąpi :)
Offline
Anaesthesiac
pierwsze dwa odcinki "skazanego na śmierć" sprawiły, ze zasiadłem przed telewizorem, by obejrzeć trzeci. ale po pięciu mi się znudziło. nie wiem, czegos mi w nim brakuje. myslałem, ze bede oglądac "gotowe na wszystko" - tez nic. a tak to oglądam wszystkie seriale co leca w tv, podczas jedzenia zupy. ale nie wiem czy mozna mnie podpiąc pod swiadomych fanów seriali :]
Offline
Serial wszechczasow jak dla mnie to Przyjaciele.
Obecnie Prison Break - wlasnie mi sie 21 odcinek 2 sezonu sciagnal ;-)
Jak mieszkalem w USA to uwielbialem Bernie Mac Show, My Wife And Kids i The King of the Queens.
Z polskich bez dwoch zdan Oficer.
Offline
Od razu mówię, że żaden z tych seriali mnie nie powalił ;) ale z nudów można pooglądać.
Weeds - całkiem niezłe ;) Obejrzałam 2 serie, nie mam pojęcia czy i kiedy wychodzi następna, ale z chęcią obejrzę.
Lost obejrzałam tak do połowy 3 serii. Później przestałam się nim interesować, bo już mnie zmęczyło to wodzenie za nos i wymyślanie coraz to gorszych pierdół. Może jak się kiedyś bardzo będę nudzić i nie będzie co oglądać, to do niego wrócę. Podobno już poganiają twórców, żeby szybko wymyślali jakieś zakończenie, bo ile można to ciągnąć ;)
A jeśli chodzi o te, których nie oglądam. Obejrzałam 2 lub 3 pierwsze odcinki Desperate Housewives, ale tak jakoś... bez emocji. Niektóre pomysły były tak głupie, że aż nieśmieszne. Od razu przypomniały mi się Stepford Wives z 1975 roku ;)
Prison Break nie oglądam, bo nie :D
A pamiętacie Ich Pięcioro? :D Nie oglądałam każdego odcinka, w sumie to stosunkowo mało obejrzałam, ale byli dobrzy hahaha :D
Offline
Przez pewien czas byłem "niewolnikiem" serialu Lost.Ale w połowie 2 serii uświadomiłem sobie,że producenci będą go sztucznie podtrzymywać przy życiu i pewnie na 2 seriach się nie skończy.I miałem rację :P .Przypominam sobie także ,że lubiłem oglądać serial Sliders oraz Seaquest.Obecnym serialom nie poświęcam praktycznie ani minuty.
Offline
Anaesthesiac
ja za to katowałem "Tajemnice Sagali" , "Opowieści z Narnii", "Siedem zyczeń" i najgenialniejszy ze wszystkich "Alternatywy 4"!! :D
Offline
"Opowieści z Narnii" klasyk :D A co do jedzenia zupy podczas oglądania seriali (albo oglądania seriali podczas jedzenia zupy:P) - ja mam podobnie, ale z drugim daniem :D (bo jak wracam o 19-20 to już mi się nie chce gotować zupy). Coś w tym jest :) Dowaliłabym jeszcze "Wojnę domową", nie wiem czy pamiętacie..
Offline
Ja to jakoś tych polskich nie oglądałam. Nie wiem.. tzn. trochę Siedem Życzeń i coś o jakieś rodzinie jakichś tam. Całkiem spoko to było :D ale nie pamiętam nazwy.
Jeszcze mi się przypomniało, dziwne, że nie napisałam o Dirt. To taki nowy amerykański serial, leci teraz 1 seria w Stanach, ale sobie oglądam ;P. Na Wiki można co nie co poczytać. Ogólnie tematyka oscyluje wokół tabloidów, celebrities i paparazzi. Ale przy tym jest niebanalny i chyba to mnie do niego przekonało. Jak już nie wiecie co oglądać, to polecam ;)
A tu całkiem fajna strona oficjalna.
Offline
Anaesthesiac
no Pancerni... ach, kto nie chciał byc Marusią...yyyyyy... znaczy Jankiem Kosem
Offline
Ibuprom MAX
A ten serial oglądaliście? ;)
Offline