W ostatnich tygodniach znów zrobiło się głośno o internetowych grach komputerowych, a wszystko za sprawą hitu Blizzarda –World of Warcraft. Według ostatnich badań przeprowadzonych przez naukowców analizujących problem uzależnienia od komputerów, prawie 40% z ponad 6 milionów graczy owej gry jest od niej uzależniona.
Można odnieść wrażenie, że w czasach wszechobecności, a co za tym idzie powszechności internetu, gracze wolą interaktywną rozrywkę z innymi ludźmi z całego świata, niż wydającą się już przeżytkiem grę z komputerem. Od kilku lat obserwujemy coraz większą popularność gier typu MMORPG (Massively Multiplayer Online Role Playing Game), w których gracz może wcielić się w dowolną, wybraną przez siebie postać w wirtualnym świecie, by wraz z innymi graczami eksplorować fantastyczne światy, przeżywać cudowne przygody, rozwiązywać zadania, bądź walczyć z innymi graczami. Czyż nie brzmi zachęcająco? :D Popularność takich gier jak Ultima Online, Lineage, Tibia, czy wspomnianego już World of Warcraft potwierdza masowość zjawiska. Bardzo często jednak gracze zatracają poczucie rzeczywistości stawiając fantastyczny świat ponad realnym życiem. Naukowcy, rodzice - biją na alarm, oskarżając producentów gier komputerowych o wykorzystywanie słabości i wrażliwości, bardzo często młodych ludzi dla celów finansowych. Pomimo rosnącej świadomości, liczba graczy rośnie. Bać się, nie bać? A teraz chwila prawdy – kto ma postać w jakimś MMORPGu i co sądzi o całej tej aferze? ;)
Offline
No, te MMORPG to ciekawa sprawa, swojego czasu grałam w Lineage II ;) bardzo fajnie to wspominam, chociaż ciągłe tłuczenie potworów mnie znudziło i zdecydowałam się przestać. Próbowałam ostatnio odpalić WoWa, ale coś mi nie szło :P a pograłabym....
No i polecam oczywiście całkiem świeży odcinek South Park mu poświęcony :D
http://youtube.com/watch?v=F-TqCR6Rwhk
Offline
Ja muszę sie przyznać,że przez pewnien czas intensywnie grałem w MMORPG.Najpierw to byłu MU Online.No a potem to juz tylko Lineage II.W sumie w L2 bym nie grał gdyby nie to ,że jakimś cudem poszła na moim sprzęcie.Fakt że na najmniejszych detalach.Na szczęście znudziła misię ciągła eksterminacja kolejnych potworów.Zresztą gry MMORPG przypominają syzyfową pracę.Bijesz te potwory i bijesz a one ponownie się pojawiają :|
Offline
I właśnie dlatego WoW jest niebezpieczny.. :D Jest tyle możliwości "spędzania czasu", że tak powiem, i choć questy zwykle polegają na zabij, przynieś, zrób, to i tak wciągają :)
Tak, mam postać w World of Warcraft (ale normalne życie też mam, hehe )
Offline
Panadol
http://www.di.com.pl/news/15087,Grajac_ … dwage.html
Fenomen MMORPG?
Tak? ;)
Offline
Ja swego czasu grałem w WoWa. Moja postać osiągnęła nawet 60 poziom. Ale szkoda mi było kasy więc zamroziłem konto. Może jeszcze kiedyś do WoWa wroce.
Offline
Heh. poniekąd masz rację. Na razie konto jest zamrożone i jakoś mnie nie ciągnie aby je znowu aktywować.
Nie jest ze mną jeszcze tak źle jak widać. :)
Offline